Cześć Kochani! Już prawie wakacje i marzę tylko o zakończeniu roku szkolnego. Aby móc tak po prostu odetchnąć od tej monotonni dnia codziennego. Pogoda nie rozpieszcza. Zważywszy na to, że mamy czerwiec to powinno być o niebo lepiej. A co jest najbardziej wkurzające w tym okresie? Jak dla mnie, oczywiście są to komary. One najzwyczajniej w świecie przeginają. Jak miło było by, posiedzieć sobie późnym wieczorem na tarasie z rodziną, znajomymi. Ale nie, przecież one muszą zawsze wszystko zepsuć. W sobotę wyjeżdżam do Pragi i mam nadzieję, że tam żyje ich o wiele mniej, albo w ogóle ich nie ma. W gruncie rzeczy, cieszę się z tego wyjazdu do Czech. Myślę, że będzie to mile spęczony czas. W końcu Praga to piękne miasto i na pewno nie spędzę ani chwili nudząc się.
Też bylam w Czechach i mi sie podobalo. Bardzo ladna sukienka. Jeśli chodzi o komart to nie lubię ich ale wolę nazekac na nie niz na zime
OdpowiedzUsuńhttp://feelingsdonotplay.blogspot.com
O matko! Jak ja nie znoszę komarów! ;< Życzę udanego pobytu w Czechach, też bym chętnie gdzieś wyjechała, żeby się oderwać od monotonii.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
Chętnie dodam Was do obserwowanych :)
http://poburzywyjdzieslonce.blogspot.com/